Dzis na szczescie czuje sie o niebo lepiej niz wczoraj....nie jest to moze ideal ale mam sily zeby pocwiczyc:))
Przygotowalam dla Was post, ktory powinno sie wziac jako przestroge czego nie robic i nie jesc...
Przytyc jest latwo a teraz trzeba zmierzac sie ze skutkami obzarstwa.
Pozdrawiam i nie robcie tego co ja robilam:(((
laauraa
23 kwietnia 2013, 19:27oj gdybym wyjechała do innego kraju też by się to pewnie źle dla mnie skończyło... no bo jak tu nie spróbować nowych smaków
milunia0404
23 kwietnia 2013, 18:40Ach mój niestety także majonez albo śmietanę do każdej sałatki, pikantne przekąski no i jedzonko późno... ale stawiam się wciąż ;D