juz 4 dzien odchudzania i jakos to mi idzie.(niedowiary!!) juz 3 dni pod rzad cwicze czyli jest ok.juz poczulam efekty na mojej kutrce ze cos brzudzek sie o nia tak strasznie nie opina :D postanowilam jeszcze sobie kupic dzisiaj garczek do gotowania na parze mysle ze to dobrzy pomysl.teraz ide cwiczyc bo pozniej trzeba isc do pracy.
biskup80
5 listopada 2010, 17:20motywacja jest, wiec dobrze jest oby tak dalej pozdrawiam:)
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
5 listopada 2010, 10:02Miłego dnia !