Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jestem szczęśliwą żoną i matką.do odchudzania sklonilo mnie to ze juz nie chce nosic coraz wiekszych ciuchow tylko wolalabym nosic mniejsze rozmiary i lepiej sie czuc sama dla siebie jak i wygladac lepiej dla mojego męża

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2210
Komentarzy: 11
Założony: 26 października 2010
Ostatni wpis: 15 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
rene868

kobieta, 38 lat, Tarnów

173 cm, 78.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 lutego 2011 , Skomentuj

juz 10 kilo za mna!! to jest sukces wktory wogole nie wierzylam!!kurcze jestem strasznie z siebie dumna ze dalam rade zrzucic tyle kilogramow!!jeszcze tylko 2 kilo i juz jestm w domu :D i oczywiscie utrzymac ta wage :) juz czlowiek inaczej sie czuje jak jest chudszy o te 10 kg.Chce mi sie zyc i wogole jestem pozytywnie nastawiona do swiata.jeszcze tylko maly remoncik w ciuszkach na wiosne hehe ;)

20 grudnia 2010 , Komentarze (2)

bardzo dawno nie pisalam ale caly czas walczylam :) i juz prawie wygralam juz jestem blizej mojego upragnionego celu!!! tylko oby tak dalej :) schudlam 7 kg i to w badzo jak dla mnie szybkim czasie.jeszcze nigdy w zyciu nie udalo mi sie az tyle schudnac i to bez zadnej pomocy tabletek,herbatek itp... jestem prze szczesliwa!! lepiej sie czuje i przede wszystkim lepiej wygladam :D tylko teraz  jeszcze 5 kg i trzeba walczyc z utrzymaniem tej wagi!! zyczcie mi powodzenia :)

12 listopada 2010 , Skomentuj

jest ze mna bardzo dobrze juz nastepnykilogram zgubiony :) cwicze codziennie tylko wczoraj mialam przerwe i niestety pozarlam pizze alesobie pozwolilam bo swietowalam :P mam to strasznie na sumieniu ale zaraz zabieram sie za siebie i pocwiczesobie dluzej zeby juz nie miec wyrzutow sumienia :P

5 listopada 2010 , Komentarze (2)

juz 4 dzien odchudzania i jakos to mi idzie.(niedowiary!!) juz 3 dni pod rzad cwicze czyli jest ok.juz poczulam efekty na mojej kutrce ze cos brzudzek sie o nia tak strasznie nie opina :D postanowilam jeszcze sobie kupic dzisiaj garczek do gotowania na parze mysle ze to dobrzy pomysl.teraz ide cwiczyc bo pozniej trzeba isc do pracy.

2 listopada 2010 , Komentarze (2)

w pracy przed swietem sie wazylam i juz schudlam 1 kilo!! to dla mnie duza motywacja postanowilam sie jeszcze bardziej zmobilizowac i postaram sie jeszcze cwiczyc.mam nadzieje ze wytrwam!! :)

27 października 2010 , Komentarze (1)

nie jest zle ;P na obiad zjadlam talerz zupy a na 2 danie ryz z filetem z kurczaka i sosem pieczarkowym a w tym samym czasie moj mąż objadal sie placuszkami ziemniaczanymi.nie moglam juz na to patrzec wiec wybralalm cos lekkiego.miedzy posialkami nic nie podjadalam i to juz jest sukces :) jeszcze czeka mnie tylko kolcyjka ktora bedzie w postaci mandarynek ;) i dzien zakonczony pomyslnie!! :)

27 października 2010 , Komentarze (4)

dzisiaj zaczynam sie motywować!!na śniadanko zjadlam płatki musli z mlekiem i do tego herbatka slim figura spalanie moze cos pomoze bo  zostala mi jeszcze z kiedys to postanowilam ja dorzucic ;P .juz zakupilam do domu rzeczy mniej kaloryczne niz zwykle.oby potrwalo to dluzej niz 2 tygodnie!!

26 października 2010 , Skomentuj

chudnąć!!!chudnąć!!!chudnąć!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.