Witajcie!
Dawno nic nie pisalam, a to ze wzgledu na to, ze wszystko zeszło na dalszy plan. Liczy sie tylko moj Tato i jego zdrowie !! Na szczescie tato ma sie coraz lepiej i juz za 2 tyg. bedzie mial rehabilitacje, takze wszystko zmierza ku dobremu.
Pomimo tego, ze sie nie odchudzalam i jadłam w zasadzie to co było w domu, to moje drogie waze w tym momencie 52,7kg. Czuje jednak, ze zaczynam nabierac ciałka tu i owdzie, wiec postanowilam, ze wracam do swoich starych dobrych nawyków. Diety MZ i cwiczen, w tamtym roku cwiczylam 4-5 razy w tygodniu, czasami nawet 6-7. Teraz zakladam ze bede cwiczyc 3-4 razy w tygodniu.
Jem 4-5 posilkow dziennie, ale zdarza sie fast food czy pierogi smazone na maselku. Jednak wszystko z rozsadkiem i umiarem. Mysle ze te 4 miesiace nauczyly mnie wlasciwego podejscia do odzywiania, w koncu schudłam ponad 6kg.
MOJ Plan na Luty:
- 4-5 posilkow dziennie
- 3 razy w tygodniu cwiczenia z Ewa + 1 raz Tae-Boe
- zero napoji gazowanych
-ograniczenie slodyczy
- 1,5l wody dziennie
-powrot do herbaty zielonej i czerwonej ( conajmniej 2 dziennie)
- nie dosladzanie herbaty ani kawy ( cukrem badz slodzikiem)
- nie podjadanie ( wszystko musi byc wliczone w bilans posilku)
A jaki jest cel??
Piekne ciało, bo zostało nam jeszcze 45 dni do wiosny!!! Mam 45 dni, zeby moje cialko było jedrniejsze i zgrabniejsze. Partie najbardziej wymagajace zmian: brzuch i uda- szykujcie sie na niezly wycisk!!! :) A jak uda mi sie osiagnac moje wymazone 51kg to juz wogole bedzie miod malina !!Takze nie wiem jak Wy laseczki, ale ja sie biore do roboty. I bede tu wszysko skrupulatnie pisac.
Menu dzisiejsze:
Sniadanie: bułka z wedlina + papryka+ ogorek konserwowy+ serek monte
II sniadanie|obiad: nalesniki meksykanskie z miesem z piersi kurczaka ( sztuk 2)
Przekaska: cukierek malaga
Kolacja: 1 ciastko francuskie z jablkiem prazonym + zapiekanka z pieczarkami i cebulka + ser zolty :)( musialam cos zrobic z pieczarkami zalegajacymi w lodowce)
Cwiczenia: skalpel z Ewa zaliczony :)
Płyny: 2 herbaty z cytryna+ 0,5l wody+0,25l soku dr witt ( mam ogromne zapotrzebowanie na soki)
DO DZIEŁA !!!