Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj wolniej , bo po śniegu

21 stycznia 2014

refungismedicinalis
22 stycznia 2014, 07:39

chodzi o to , że zimno poczułem dopiero pod domem po przejściu kilometra. w czasie biegu to mi było cieplutko , ściągnąłem nawet rękawice i szalik.
Niecierpliwa1980
21 stycznia 2014, 20:45

Wspaniale!
BedeWalczycDoKonca
21 stycznia 2014, 12:42

Gratuluję wyniku ! ;) Ja jednak wolę poćwiczyć godzinkę na moim orbim, niż biegać w taką pogodę, zwłaszcza ze względu na to, że mam skłonności do ciągłego marznięcia i przeziębiania się...
Edzinka10
21 stycznia 2014, 12:35

gratuluję :) ja też właśnie wychodzę na godzinny bieg!
Megaphragma
21 stycznia 2014, 12:30

Przepiękny, przecudowny, genialny wynik;) Gratulacje

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:Dzisiaj wolniej , bo po śniegu