Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Pierwszy list do Vitalian .
20 września 2013
Umiłowani Vitabracia i Vitasiostry . Zaprawdę powiadam Wam stokrotnie wolę kolkę w boku , tysiąckrotnie wole cudowny ból łydek i ud po biegu , niż ból skopanych Klejnotów Rodzinnych . Wiec wyboru nie mając zrobiłem to :.
Powiadam Wam , iż najgorzej jest walczyć ze samym sobą.
Niecierpliwa1980
20 września 2013, 12:16"amen"! -powiedziała największa grzesznica :-P....
pollla
20 września 2013, 12:02hyhyhy.Zgadzam się w 100% bracie
klopsik28gda
20 września 2013, 11:43Wiedziałam że moja motywacja pomoże :D