Jak zakładałam pamiętnik myślałam sobie, że codziennie będę miała chwilkę na wpisy, odpisy itp... Teraz niestety życie zweryfikowało moje plany ;) Mam nawał pracy... a czasu coraz mniej :( Też macie czasami wrażenie, że doba się skróciła? ;) No dobrze, do rzeczy...
ĆWICZYŁAM! 2 razy.. ;)
Na razie intensywność może nie jest za duża ale obiecuje, że się rozkręcę :) Znalazłam też na siebie sposób. Codziennie jak wracam do domu zakładam sobie taki czarny pas z takiego piankowego materiału. Kiedy go nosze okazuje się, że wcale nie muszę robić nie wiadomo jakich ruchów- wystarczy zwykła aktywność a tłuszczyk mi się wytapia... ;) nawet jak leżę to bardzo się pocę w zakrytych partiach ciała. Zawsze jakiś wspomagać.. Wiem, że cudów tym nie zdziałam ale może zawsze coś pomoże.. :)
Pytanko do Was kochane. Co sądzicie o jodze? Fajne? Pomaga? Warto? :)
ĆWICZYŁAM! 2 razy.. ;)
Na razie intensywność może nie jest za duża ale obiecuje, że się rozkręcę :) Znalazłam też na siebie sposób. Codziennie jak wracam do domu zakładam sobie taki czarny pas z takiego piankowego materiału. Kiedy go nosze okazuje się, że wcale nie muszę robić nie wiadomo jakich ruchów- wystarczy zwykła aktywność a tłuszczyk mi się wytapia... ;) nawet jak leżę to bardzo się pocę w zakrytych partiach ciała. Zawsze jakiś wspomagać.. Wiem, że cudów tym nie zdziałam ale może zawsze coś pomoże.. :)
Pytanko do Was kochane. Co sądzicie o jodze? Fajne? Pomaga? Warto? :)
reese_o2k
11 stycznia 2014, 21:58w sumie... może ćwicząc jogę bardziej bym się rozleniwiła ;)
Piggy91
11 stycznia 2014, 15:32Ja na jodze byłam tylko raz. Myślałam, że zeświruje od nadmiaru spokoju ;P Wolę bardziej dynamiczne ćwiczenia :)
Renfriii
11 stycznia 2014, 10:55Dobra powinna być dłuższa zdecydowanie, a co do jogi nigdy nie próbowałam, ale czy to jest fajne nie wiem, wiem jedynie, że dobrze rozciąga ciało :)