Jestem bezbłędna w szukaniu wymówek, wyliczę ich dziesiątki jeżeli tylko zechcę. Sęk w tym, że to prowadzi donikąd. Ja zaś chcę dotrzeć na sam szczyt. Chcę stanąć przed lustrem oko w oko z najlepszą wersją siebie.
Mam osiemnaście lat, jestem licealistką w maturalnej klasie. Nie do końca czuję się dorosła, nie do końca czuję się dojrzała. Mam problem z motywacją i samozaparciem. Wynikiem tego jest zatłuszczone ciało i słabe wyniki w nauce, co z kolei skutkuje fatalnym samopoczuciem. Widzę problem i chcę walczyć ze swoimi słabościami. Mam nadzieję, że szczerość wobec samej siebie i systematyczny podgląd mojej codzienności, zaowocują w widoczny postęp.
Przede mną próbne matury, za mniej niż dwa miesiące studniówka. Wiem, że to bardzo mało czasu, wiem, że będzie ciężko, jednak marzę aby podobać się sobie tego dnia. Chciałabym założyć krótszą, rozkloszowaną sukienkę, która przy moim obecnym wyglądzie, nie miałaby racji bytu. Niesamowicie chcę urzeczywistnić tę wizję.
Startuję już dziś. Z marnymi 50 przysiadami i 50 brzuszkami, jednak chcę coś zrobić jeszcze dzisiaj. Od jutra koniec z colą, bułami i kebabami. Po szkole zmierzę sobie obwody. Już we wtorek mam pierwszą próbną maturę, kolejne przez dwa najbliższe dni.
Mam nadzieję, że u Was wszystko jak najlepiej, trzymajcie za mnie kciuki.
Spokojnej nocy, Natalia
angelisia69
21 listopada 2016, 03:50Powodzenia Natalko,warto juz za mlodu zaczac dbac o siebie i cieszyc sie ta mlodoscia w pelni.Male kroczki daja duze efekty w przyszlosci,tak wiec nie wszystko naraz-to klucz do sukcesu ;-) Wylicz sobie CPM na kalkulatorze,odejmij od tego jakies 300kcal i tyle powinno styknac zebys zdrowo chudla
RapidThought
21 listopada 2016, 18:39Bardzo dziękuję za radę i motywujące słowa :) Taki mam zamiar a co z tego wyjdzie, zobaczymy wkrótce. Pozdrawiam serdecznie :)