Pyniowa
kobieta, 47 lat
Warszawa
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A6W ściagawka, żeby wiedzieć co i jak!
8 października 2011
Poczytałam, pomyślałam i doszłam do wniosku, że trzeba ruszyć zadek, a jako że brzuchol mam wielki i sama dieta może doprowadzić do nadmiaru skóry A6W będzie chyba niezłym pomysłem - zwłaszcza, że początek jest łatwy i daje czas na złapanie bakcyla (nie trzeba od razu 2 godzin się pocić).
No, tylko wyzdrowieję jadę z koksem!
Wrzucam tu ściągawki, żeby wiedzieć co jak mam robić, ile i kiedy!1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
2,3 dzień - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu Tylko mam zagwozdkę... co po tych 42 dniach?
Ostatnią fazę ćwiczyć cały czas?
Ktoś napisał o ćwiczeniach ABS.... lol, oglądałam je, ale to gimnastyka dla jakiegoś orangutana, ja nie dam rady takich hocków - klocków odstawiać.
Wie ktoś? Co po A6W?
szukammotywacji
9 października 2011, 15:29będzie więcej czasu. dłuższe wieczory - może razem poćwiczymy? Chętnie się przyłączę i mogłybyśmy zacząć w ten sam dzień... i która dłużej da radę. Może taka rywalizacja nas zmobilizuje? tzn mnie.... A propo - kiedyś robiłam - dałam radę 23 dni i w brzuchu spadło 8 cm. Efekt super zwłaszcza, że teraz od roku mam cały czas taki sam bebzun :-D A na Twoje pytanie - po 42 dniu robi się część ze środka- coś koło 20 dnia i podobno ma wystarczyć :-)))
damrade1
9 października 2011, 11:23ja zaczynam od jutra!
silaczka
9 października 2011, 10:33A ja tam wole sie spocić na maksa na zajęciach i czu ć że zrobiłam kawał dobrej roboty!
KaSia1910
9 października 2011, 01:11powodzenia życzę, ja niestety odpadłam i po chyba 8 dniach zrezygnowałam z a6w, kiepsko się po nich czułam, było mi niedobrze. Trzymam kciuki aby tobie się udało, pozdrawiam
duszka189
9 października 2011, 00:11Fajna sprawa z tym A6W mój chłopak je cwiczy codziennie:) podziwiam go bo daje wycisk na maksa, ja na razie nie dojrzałam do tych cwiczeń nie czuję się na siłach, ale za to zaczęłam brzuszki na kołysce, też nieźle mięśnie brzucha pracują lecz nie obciążam przy tym kręgosłupa i karku, wielki plus!!!!!!!!!
nadajstyl
8 października 2011, 23:53Po skończonym a6w 10 dni kompletnej przerwy, żeby mięśnie się troszkę odzwyczaiły od wysiłku. Potem, żeby utrzymać efekt możesz robić jakieś ćwiczenia. A jak chcesz powtarzać a6w to zamiast 10 dni robisz 6 tygodni przerwy i jedziesz dalej ;) Powodzenia
dietasamozuo
8 października 2011, 23:51'lol, oglądałam je, ale to gimnastyka dla jakiegoś orangutana' hahahaaha :D a co do a6w; Jeżeli efekt końcowy nie do końca nas zadowala, bądź chcemy wyglądać jeszcze lepiej, to bardzo dobrym rozwiązaniem jest dalsze trenowanie wraz z systematycznym zwiększaniem liczby cykli na serię. Po prostu co 4 dni należy dokładać do każdej serii po 2 cykle. Jeżeli chcemy utrzymać efekt końcowy za minimalną cenę to możemy trenować co 3 dni według harmonogramu: 3 serie po 12 cykli.