Witam w deszczowy dzień
Jeszcze nie rozkręciłam się z dietą na dobre, ale fajne jest to, że ten pamiętnik powstrzymuje mnie od robienia głupstw. Już sobie pomyślałam " zacznę od jutra" wyciągając łapkę po coś zabronionego, kiedy uświadomiłam sobie, że to będzie wstyd przed Wami, a nie zamierzam pisać nieprawdy. Waga już trochę drgnęła w dół i to jest bardzo optymistyczne. Zdaję sobie sprawę, na początku kilogramy szybko znikają, potem będzie gorzej. Jeszcze tu dzisiaj wrócę
pozdrawiam