Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
na działeczce


Cały dzień na działce. Cały dzień na kolanach.... Oby były tego jakieś efekty  Przecież byłoby bez sensu wyrywać te chwasty bez utraty kalorii, nie?

A mnie znowu wzięło na owoce. dzisiaj zjadłam miseczkę truskawek, jabłko i banana. W lodówce czeka na jutro melon i pomelo. To ostatnie znam od niedawna, ale bardzo mi smakuje. Dobrze, że uwielbiam owoce. Może dzięki nim uda mi się trochę przyspieszyć tempo zrzucania kilogramów.


  • CiemneBordo

    CiemneBordo

    29 maja 2010, 21:20

    Gdzie kupujesz pomelo? Bo w Biedronce nie ma ostatnio..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.