Już prawie połowa ale to zleciało :) U nas na szczęście jakaś stabilizacja. Odpukać. Przyrost wagi dużo mniejszy niż w 1 ciąży. Powoli szykujemy się do prac przygotowawczych musimy zrobić dwa pokoje, Jeden dla starszej drugi dla mnie i dzidziusia. Czekamy na meble, malowanie i urządzanie.
Sytuacja hormonalna u mnie czytaj. humory też już ustabilizowane i nie buczę z byle powodu :)