Przyszedł taki dzień kiedy trafiłam na badanie pt. Usg jamy brzusznej. I wiecie jaka była diagnoza? Jest Pani tak otyła ze bardzo ciężko przeprowadzić badanie.... Obuchem w łeb dostałam. Z wynikiem wróciłam do ginekologa z płaczem i chęcią poddania sie. Nie mniej jednak kto mnie znam wie ze ja tak szybko sie nie poddaje. Od 21 marca chodzę na siłownię. Po 45 min 5 razy w tyg. Niestety na więcej nie mogę sobie pozwolić bo musze odebrać dziecko z przedszkola. Oraz dwa razy w tyg basen po 45 min aqua aerobik plus 10 minut sauna. Jak tylko będę miała czas wrócę na rower jeszcze. Sobota i niedziela to odpoczynek. Z tym ze w sobotę latam kilka godz z odkurzaczem i mopem wiec ruch jest
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
klapek.babki
8 kwietnia 2016, 18:38lekarze często potrafią być chamscy. Gdy ja miałam problem z kręgosłupem, rwę kulszową itp to mi powiedział" kręgosłup boli? co się dziwić, że boli jak pani taka gruba! nie widzisz jaką masz pupę? to i kręgosłup chory!" dawno było, a pamiętam do dziś. No ale... :)