Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
20/60 pogoda mnie wykończy


Wczorajsze 31 stopni w cieniu dało mi po dupie. Byłam taka senna że gdzie nie usiadłam to usypiałam. Orzeźwiłam się dopiero jak przyszło mi biegać :P Waga w końcu ruszyła. Od pierwszego lipca straciłam równe 3 kg. Mam nadzieję że do końca sierpnia uda mi się zrzucić jeszcze 5. 

Dziś jedynie się rozciągnę i chwilę pokręcę hh, jest niedziela nogi odpoczywają. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.