Mój weekend był strasznie napięty pod względem imprez :) impreza goniła imprezę :P
W piątek kluby, w sobotę urodziny koleżanki i kolegi, w dwóch miejscach na raz nie da się być, więc trochę tu trochę tam :P więc na każdej z nich trzeba było wypić za zdrowie, a ja odkąd zaczęłam się odchudzać czyli od dwóch miesięcy nie miałam żadnego alkoholu w buzi, juz po paru kieliszkach było kolorowo. Jeśli chodzi o dietę, to trzymałam ją cały czas na nic się nie skusiłam oprócz tego alkoholu, i takim o to sposobem dzisiaj na wadze było mniej z czego jestem bardzo, bardzo zadowolona :)
Dobrze, jest wrócić do domku, do przyjaciół, dawno tak bardzo dobrze się nie bawiłam :)
Miłego dnia kochane :)
bellezaaa
10 czerwca 2013, 19:57Fajnie, że waga spadła :) Gratuluję ;) Też życzę miłego dnia :)