Właśnie zaliczyłam godzinną jazdę na rolkach, och ile ta jazda energii mi dała, suuper. Kocham to :)
Moja motywacja z rana dalej trwa, i niech trwa do końca :)
Kolejny dzień zaliczony z dietką idealnie, pomimo tego że jestem w domku rodzinnym:) staram się w sposób kulturalny odmawiać smakołyków, o dziwo rozumieją mnie i nie namawiają :)
Jadłospis:
ŚniadankoI: 2 kromki chleba graham, twarożek chudy ze szczypiorkiem.
ŚniadankoII: 2 kromki chleba graham, 2 plasterki wędliny, rzodkiewka.
Obiad: pół piersi z kurczaka, warzywa na patelnię.
Kolacja: jogurt truskawkowy 0% tłuszczu.
Wypite ponad 2 l wody :)
*17 dzień bez słodyczy
*17 dzień trzymania diety
*9 dzień a6w
*10 dzień Mel-B na brzuch
* 1 godz rolek :)
Miłego popołudnia kochane :)