Witam postanowiłem ze będę pisać jak się czuje przed rozpoczęciem diety w trakcie i jak dotrwam do końca to i po. A więc pierwszy mój wpis na ten temat.
Moje samopoczucie jest kiepskie jest 2 w nocy a ja właśnie skończyłem grać na xboxie mam jutro wolne więc niby mogłem sobie pozwolić zresztą i tak mi się nie chce spać najchętniej to zjadlbym jakiegoś cuksa albo ciasta albo cokolwiek słodkiego i popil to pepsi, ale wiem że nie mogę bo dzisiaj już zaczynam dietę chciaz tak naprawdę to nie chce mi się trzymać diety chodzić na treningi przecież w tym czasie mógłbym zrobić coś innego dla mojej głowy np pograć albo pomoc w domu wpierdzielajac cukierki i popijając to cola, ale nie ma tak dobrze postanowiłem schudnąć więc się tak stanie.
Lynks
29 grudnia 2014, 08:42Jeśli sport ani troszkę nie będzie Ci sprawiał radości, to nie zrobisz postępów. Będziesz w tym samym momencie co jesteś teraz cały czas. Robisz to dla siebie. Więc albo bierzesz się w garść, albo marudź tak jak to robisz nadal i nie zmieniaj swojego życia. Bo to nie jest postanowienie na chwilę :)
PrzemoOSW
29 grudnia 2014, 11:55Witam !. Trenuję już prawie od roku z małymi przerwami lecz byłem na tzw (brudnej masie) przez co zalałem się tłuszczem. Trening kocham, grałem w hokeja przez ponad 10 lat a gdy skończyłem zacząłem chodzić na siłownie w styczniu planuję zapisać się na mma. Tymi pamiętnikami samopoczucia, chcę pokazać sobie i innym tutaj ludziom jak prawidłowa dieta zmienia nastawienie człowieka do życia. :). Podoba mi się prowadzenie Twojego pamiętnika, dlatego będę tam często zaglądał :).