Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sobota pracująca ... PB dzień 5


Hej dziewczyny :))

Mam nadzieję że sobota udana i ciekawie spędzona bo ja cały dzień byłam w pracy i lekko nie było ale spokojnie dałam radę i jestem z siebie dumna bo pracy był ogrom ale dla mnie to jak aerobik 7 h non stop w ruchu :)))


Po powrocie do domku wypiłam kawkę z moim kochanie odpoczęłam chwilkę i po prysznicu znowu zaczęłam szaleć tzn . posprzątałam w szafkach kuchennych , umyłam lodówkę ogarnęłam  zamrażalnik i ogólnie z lekka posprzątałam kuchnię co by mi się nie nudziło w sobotę wieczorem hehe :))))

Zaraz idę poćwiczyć jutro znowu do pracy więc cały dzień na nogach pospacerowałam sobie dzisiaj do pracy i z pracy i powiem Wam piękna pogoda ponad 10 stopni wręcz gorąco słoneczko na maxa rewelacyjnie się szło w taka pogodę cudne widoki no aż człowiek lepiej się czuje po takim spacerku :)))

Spacerująca motywacja nikomu nie zaszkodzi !!!



Mam nadzieję że uda mi się chociaż w wakacje podobnie ubrać na spacerek i oczywiście figurkę mieć podobną ;)



Moje dzisiejsze menu :

śniadanie : kawa z mlekiem + mały banan garść płatków śniadaniowych polane jogurtem 0 %
                 + bułeczka pełnoziarnista własnej produkcji :)) z serkiem 0 %
                  pomidorkiem i szczypiorkiem





W pracy tylko woda mineralna niegazowana :)

Po powrocie do domu w ciągu dnia  zjadłam 3 małe jabłka + kawa z mlekiem :)

kolacja : mała miseczka zupki jarzynowej + 2 kromki pieczywa chrupkiego z serkiem 0 %
             pomidorkiem i cebulką




Teraz pije jeszcze herbatkę :)


AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : spacer 2 razy po 20 minut ( razem 40 minut )
                                                 100 pajacyków
                                                  40 brzuszków
                                                  10 minut ćwiczenia na PB ( płaski brzuch )
                                                  7 h pracy

To tyle postaram się dzisiaj dodać przepisy na naleśniki i bułeczki ;)
Trzymajcie się cieplutko pozdrawiam Serdecznie !!!


  • mojanitka

    mojanitka

    26 lutego 2012, 23:01

    Twoje naleśniki podsunęły mi pomysł na wtorkowy obiadek :) Też bym chciała tak się ubrać w wakacje...

  • kingaaa.15

    kingaaa.15

    26 lutego 2012, 12:55

    ahh ja chce wyglądać jak ona ! :D

  • kalinka1984

    kalinka1984

    25 lutego 2012, 23:23

    Oj marzę aby się tak ubrać!!!!!!!!!

  • kitty79

    kitty79

    25 lutego 2012, 22:15

    A u mnie szaro-buro, mokro i wiało:( Gdzie to słoneczko, o ktorym wszyscy piszą?

  • Mycha1805

    Mycha1805

    25 lutego 2012, 21:47

    Mój dzień w szczegółach u mnie :) nigdy więcej takich dni... ja dzisiaj wolne, ale jutro do pracy - eurospar czeka :P

  • fragolinkaa

    fragolinkaa

    25 lutego 2012, 21:02

    hehe u mnie dzień bardzoo ciekawy :) leżałam cały czas w łóżku :) wszyscy sprzątają...czyżby zaczęły się porządki wiosenne? Zazdroszczę pogody bo u mnie deszcz i wiatr..słoneczko było tylko przez chwilke :) motywacja bardzoo fajna , może niedługo Ciebie spotkam na ulicy i będzie właśnie tak wyglądać ? Kto to wie hihihi :) miałam ćwiczyć ale nic z tego nie wyszło więc zazdroszczę Ci i gratuluję :) miłego wieczoru :*

  • agam82

    agam82

    25 lutego 2012, 20:57

    Pozazdrościć energii. Ja po pracy zazwyczaj padam musze odpocząśc i dopiero mogę się wziąść za resztę. Miłego wieczorku życzę :D

  • reniag84

    reniag84

    25 lutego 2012, 20:45

    Miłego wieczorku...

  • miloku

    miloku

    25 lutego 2012, 20:28

    alez laska:)))) poszalalas tam w pracy...:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.