Postaram się nadrobić wpisy bo tyle się dzieje ostatnio że hej co mnie cieszy bo przynajmniej nie nudzę się nic a nic, co lepsze odnalazłam swoje hobby pasję jestem szczęśliwa :)))
Do tej pory każdy cały dzień wypełniony co nie zmienia faktu że waga zamarła ale nie szkodzi bo jestem szczęśliwa :)))
Do tej pory każdy cały dzień wypełniony co nie zmienia faktu że waga zamarła ale nie szkodzi bo jestem szczęśliwa :)))
Aha zapomniałam w poniedziałek byłam w pracy cały dzień zjadłam ledwo co tzn : na śniadanie płatki z kiwi i jogurtem 0 % i kawa z mlekiem w pracy tez kawa z mlekiem po powrocie talerz zupki i 2 jabłka, cały dzień na biegu a wieczorkiem jeszcze zrobiłam 120 brzuszków , 200 pajacyków , spacerowałam 40 minut bo na nogach do pracy wróciłam też na nogach więc aktywnie w poniedziałek było :)
W Walentynki nie spałam już od 5 : 20 rano zrobiłam mojemu ukochanemu śniadanko :))
Kiedy mój ukochany poszedł do pracy ja poćwiczyłam i zabrałam się za pieczenie walentynkowych ciasteczek później zakupy , obiadek , porządki a wieczorkiem ćwiczenia ;) Więc Walentynki udane oczywiście słodkości też były ale nie żałuję bo dramatu nie było waga stoi ogólnie się to spali ćwiczeniami więc nie przejmuję się Tym Walentynki są po to by spędzać cudownie czas ja staram się każdego dnia mieć takie dni :)
A to ciasteczka Walentynkowe które upiekłam specjalnie do prezentu i kartki , chciałam by było coś zrobionego przeze mnie osobiście !!!
Moje kochanie myślał że je kupiłam co było dla mnie fantastycznym komplementem :))))
A ciasteczka wyszły przepyszne ;)
A ciasteczka wyszły przepyszne ;)
Menu Walentynkowe :
śniadanie : kawa z mlekiem
II śniadanie : kawa z mlekiem + serek wiejski ze świeżym szczypiorkiem
+ 2 wafle ryżowe z wędlinką , pomidorkiem i cebulką
obiadek : ryż curry z sosem jogurtowo ziołowym z koperkiem i kurczakiem w ziołach
zapiekanym w folii bez tłuszczu + ogóreczki konserwowe
W ciągu dnia zjadłam 2 jabłka , wypiłam 2 herbaty z miodem i później zjadłam ze 4 ciasteczka serduszka :)
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 100 + 100 + 100 ( razem 300 pajacyków )
40 + 40 ( razem 80 brzuszków )
10 minut gimnastyki porannej
To tyle o Walentynkach mam nadzieję że Wasze też były udane poczytam i nadrobię zaległości później :)
Pozdrawiam Was Vitalijki Serdecznie !!!
Pozdrawiam Was Vitalijki Serdecznie !!!
fragolinkaa
18 lutego 2012, 12:52oooo fajny prezent ;))
zaczarowanaaa
17 lutego 2012, 23:26mniaam te ciasteczka;P
krystynaaaaa
17 lutego 2012, 23:07.
franczeska85
17 lutego 2012, 22:29Ciasteczka piękne !!!! Pewnie pyszne :))))) Mozna prosic przepis na te ciasteczka :))))
laura26xen
17 lutego 2012, 21:40Naprawde sliczne te ciasteczka wygladaja i na pewno smaczne. w ogole to pieknie to wszystko sie prezentuje, masz reke do przystrajania rzeczy. jakie to hobby odkrylas? pozdrawiam xxx
Czeeeko
17 lutego 2012, 21:27czyli widać że walentynki udane : ) oby więcej było takich optymistycznych osób jak ty ! : P dajesz duuużo motywacji : P i pozytywnej energii : P
Mafor
17 lutego 2012, 20:39no pięknie przygotowałaś prezent walentynkowy i na szczęście został doceniony :)
atka089
17 lutego 2012, 19:43rzeczywiście ciasteczka wyglądają smakowicie :) cieszę się, że jesteś szczęśliwa i nie przejmujesz się jakimiś pierdołami, a mimo wszystko jesteś zmotywowana i brniesz do przodu :)
svana
17 lutego 2012, 18:13ciasteczka wygladaja cudownie!
owsiankaa
17 lutego 2012, 18:11Jak ślicznie Ci wyszły te ciasteczka:) i bardzo ładnie zapakowałaś:)