Wiedziałam że tak będzie no wykrakałam to sobie , dzisiaj rozpoczęły się tzw. kobiece dni i jakoś mnie to nie zaskoczyło bo wczoraj o tym wspomniałam do tego cały dzień chciało mi się słodkiego ale wytrzymałam i jestem z tego powodu dumna :)
Ogólnie to dzisiaj z lekka obolała jestem i czuję dyskomfort by robić cokolwiek .
Mam nadzieję że" te dni "szybko się zakończą i rozpocznę większą aktywność fizyczną
Moje menu na dzisiaj :
śniadanie : herbatka slim program + 35 g pełnoziarnistych płatków pszennych
+ mandarynka polane 4 łyżkami jogurtu odtłuszczonego vaniliowego
II śniadanie : kawa z mlekiem + pół bułki pełnoziarnistej z dynią
posmarowana serkiem z sałatą , łososiem wędzonym i papryką czerwoną
oraz świeżym szczypiorkiem
obiad : mała miseczka zupy jarzynowej + czerwona herbata
kolacja : herbatka program slim + warzywa zapiekane bez tłuszczu
posypane ziołami i koperkiem + łosoś wędzony
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 30 minut cross trainer
kingaaa.15
11 stycznia 2012, 16:09gratuluję :D
Proaktyna
11 stycznia 2012, 07:22Rety. Jak patrzę na te zdjęcia to głodna się od razu robię. Gratuluję co do słodyczy- ja nie mogę się tym pochwalić bo zgrzeszyłam... zjadłam wczoraj aż całe dwa batoniki
krystynaaaaa
10 stycznia 2012, 23:20.
JustynaBrave
10 stycznia 2012, 22:06mnie też naszły te dni... ale nie powstrzymały mnie od pójścia na basen :D trzeba sobie radzić ;) powstrzymać się od słodkiego - to już sukces! :)
IWONA2909
10 stycznia 2012, 21:52NIESTETY TAKIE DNI BYWAJĄ CIĘŻKIE.DOBRZE ŻE SZYBKO SIĘ KOŃCZĄ.WYTRWAŁOŚCI I POZDRAWIAM. PS.MENU SUPER.
Rasadu
10 stycznia 2012, 21:46Oj współczuję ... Trzymaj się jakoś. :)
Adorinka
10 stycznia 2012, 21:42fotomenu działa na zmysły--smakowite i zdrowe:)
fragolinkaa
10 stycznia 2012, 20:53mmmmm jakie pyszności .. ja nie mam czasu na nic , na jedzenie , na ćwiczenia .. masakra ; p