Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ogólne osłabienie i zmęczenie ...


Wczoraj się dowiedziałam że znowu dzisiaj do pracy na rano a za oknem wieje niesamowicie od kilku dni pogoda nieciekawa i tak do pracy poszłam na nogach myślałam że mi parasolkę wyrwie z ręki ale dałam radę najgorsze że słaba jestem a w pracy zasuwałam szybko aż się zmęczyłam na maxa dodatkowy wysiłek ale i szybciej z pracy wyszłam tzn około godziny 15 :00
Zastanawiam się czy nie będę chora czuję się słaba mam ciarki i z lekka doskwiera mi zmęczenie ale cała czas walczę z tym oczywiście by się nie rozchorować na maxa ...
Jutro planuję ostro poćwiczyć bo przez pracę i zmęczenie słabiej z moją domową aktywnością fizyczną wracałam tak wykończona z pracy bo tam zasuwałam jak wariat że w domu już nie miałam siły do tego walka z przeziębieniem oby mnie nie rozłożyło...


Menu na dzisiaj :

śniadanie : 2 mandarynki + 2 kromki chleba chrupkiego z twarożkiem ,sałata ,
                 łososiem wędzonym i świeżym ogórkiem + kawa z mlekiem



II śniadanie : banan + green up




obiad : zupka chińska złoty kurczak bo nie miałam już siły na gotowanie



kolacja : jedna kromka chleba chrupkiego z twarożkiem łososiem wędzonym
               pomidorkiem i świeżym szczypiorkiem + czerwona herbata



AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : praca fizyczna 6 h

Dziewczyny to tyle na dzisiaj idę odpocząć i wygrzać się trzymajcie się cieplutko spokojnej nocy i wytrwałości Wam życzę ;)



  • JustynaBrave

    JustynaBrave

    5 stycznia 2012, 00:40

    jeśli w pracy tak zasuwasz to o spalanie kalorii nie masz się co martwić ;) z jedzonkiem trochę krucho, widzę, nie zaniedbuj się! :*

  • Rasadu

    Rasadu

    4 stycznia 2012, 21:14

    Grzej się, grzej. Mam nadzieję, że nie skończysz w łóżku jak ja. :/

  • Mafor

    Mafor

    4 stycznia 2012, 20:59

    Odpoczywaj i nie daj się choróbsku!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.