Czeka mnie ostatni tydzien stazu. Szkoda, bo lubie, to co robie, ludzie sa wporzadku, tylko jeden lepek mnie wkurza- jako jedyny mowi do mnie na ty, Lubie miasto, ten balagan i chaos, a nawet bar pod domem lubie ;)
jedzeniowo podobnie jak wczesniej, tylko coraz czesciej jakies piwka wpadaja, ale co tam ostatni tydzien.
etvita
21 lutego 2015, 23:21To życzę dobrego tygodnia ;)