Poszlam dzis do prof zapytac sie, czy by zostala moja promotorka i czy moze byc temat. zaakceptowana moja osoba jak i temat! w koncu cos sie ruszylo! wlasnie siedze nad katalogiem online buwu i szukam ksiazek, jak bede w domu, to bede mogla wziac kserowki tych ksiazek.
sniadanie: 4 sucharki z dzemem, kawa z mlekiem, dwie suszone swliki, obiad: gulasz z kurczaka z karczochami, szpinak, ciecierzyca, kawa, podwieczorek: mandarynka, jablko z cynamonem, dwie suszone sliwki, kolacja: pol porcji zupy z ziarenkami (fasola, soczewica, groszek itp), piers z kurczaka z polowa skrzydelka pieczona, fasolka szparagowa, kawa
Kupilam dzisiaj magnez, wiem, ze pije za duzo kawy, w ten sposob wyplukuje sobie magnez i jeszcze bardziej jestem zmeczona, ale to jest bledne kolo bo bez kawy nie funkcjonuje.
Dzis wysprzatalam mieszkanie. nadal sama jestem, z jednej strony nikt mi nie brudzi, ja sprzatam po sobie na biezaco, ale z drugiej, w swoim pokoju sprzatalam dwa tygodnie temu, a w mieszkaniu poltora i juz wolalo o pomste do niebia.