Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Masakra.

 Dziś gdy szłam sobie miastem zauważyłam duże lustro gdy się w nim przejrzałam dotarło do mnie jaka ja jestem "tłusta" :(( jestem bardzo załamana, postanowiłam coś zrobić - odżywiać się zdrowo. 
SŁODYCZE
SMAŻONE POSIŁKI
TŁUSTE RZECZY
FAST-FOOD
MAŁO RUCHU 
Będę jadła najmniej słodyczy - nie mogę napisać, że wcale bo jednak od czasu do czasu (nie przesadzając) lubię sobie coś "chapnąć". 
Poprosiłam mamę, żeby wyjęła mi parowar - będę robić posiłki na parze. :)
Ograniczę się w jedzeniu smażonych/tłustych rzeczy.
Gdy jestem na mieście, a jestem dosyć często to przeważnie jem w 'restauracjach' z fast food'ami ale czasami nie koniecznie kieruję się do nich. Jak już będę głodna to kupię sobie owoc - to będzie najlepszy wybór + oczywiście woda 'zwykła' bezsmakowa. 
Postaram się chodzić jak najwięcej (np. z Psem na spacer) i będę omijać autobusy i tramwaje. Dużo ruchu !
Zjadłam dziś:
- Ryba po grecku (mało) i kawałek chleba.
- domowe tortille (małokaloryczne starałam się robić) i warzywa.
wypiłam dziś około 2.5 (+)  litrów wody 'zwykłej'. 
  • BySkinnyMyDream

    BySkinnyMyDream

    29 grudnia 2013, 23:24

    Dasz radę! Wierze w Ciebie! Fajnie, że masz takie postanowienia,Nowy Rok to jeszcze większa motywacja :D Jej 2.5 litra wody to bardzo dużo... Ja wypijam tylko 1 litr,ale zacznę zwiększać ilość... Mam nadzieje, że za jakiś czas pochwalisz mi się spadkiem. Pozdrawiam Gorąco :D

  • Shellerini

    Shellerini

    27 grudnia 2013, 22:48

    dasz rade :) ja w wieku 14 lat ważyłam ponad 90kg i mimo tego wydawało mi się że jestem chuda ;P od Maja się odchudzam i już mam prawie -40kg :) Powodzenia!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.