Jutro mam ważenie ... i z tego powodu nie mogłam już wytrzymać bo kilka małych grzeszków popełniłam w tym tygodniu.Ale ku mojej niebotycznej radości i co tu dużo mówić zdziwieniu waga pokazała 0.5 kg mniej
Nie miałam czasu napisać ale spotkałyśmy się z Gudzią, która też się ze mna w grupie odchudza. baaaardzo pozytywna osoba , mam nadzieję, ze się wzajemnie zmotywowałyśmy do dalszej walki .Jest to niesamowite wrażenie kiedy spotykamy niby kogoś po raz pierwszy a wydaje się, ze znamy się od lat .
Notoryczny brak czasu jest przyczyną mojego nieregularnego ćwiczenia i czasem braków diecie...
Odkryłam, że ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz cwiczenia... może być 2 razy w tygodniu ale intensywnie. W każdym razie mnie pomaga , więc będę ćwiczyć ( na ile zdołam )
Martwię się bardzo bo grupa mi się wykrusza i dziewczyny dają mi potężnie wsparcie.
Dla mnie ta zdrowa dieta to jest absolutny priorytet więc nie odpuszczę mimo nawału obowiązków!!
Bo życie mamy tylko jedno
MonikaGien
24 maja 2013, 18:01świetnie! gratuluję spadku i fajnego spotkania z Gudzią :-) wsparcie jest bardzo ważne i nie kracz że grupa sie wykrusza
gudzia
23 maja 2013, 23:14Luna, święte słowa :-)) Prima, dasz radę a grupa się nie wykrusza, odpukaj !!!!
ania14021994
23 maja 2013, 10:05Święte słowa :) Mądrze piszesz :) Pozdrawiam.
Hipciaaaa
23 maja 2013, 09:36Ja też chciałabym być w jakiejś fajnej grupie, czy możesz napisać w której jesteś??? chętnie się przyłączę...pozdrawiam i zyczę dalszych sukcesów
Attika
23 maja 2013, 09:35Gratuluję :))))))))) Tak trzymaj :) Dasz radę :) Wiosną i latem mniej będzie postów w grupie. Dotrwasz do jesieni i znowu zrobi się większy ruch na forum :) samo życie :)