Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nic ciekawego


 

Diety zero. Ruchu zero, no chyba że wlicze przeskakiwanie z jednej do drugiej kałuży. Ogólnie jakaś niemoc mnie ogarnia. To chyba ta pogoda.

Byłam u lekarza, dostałam skierowanie na morfologię i jutro sobie zrobię. Jak będzie wszystko ok to zacznę brac meridię. O ile lekarz mi ją przepisze w ogóle. Hehe....

Byłam dziś na zakupach. Kupiłam sobie spodnice jeansowa, sukienke granatowa z długim rękawem, tunikę z paskiem, fajną koszulkę. Wydałam sporo kasy i myslałam, że w jakiś sposób podbuduję się, ale gówno. Nic to nie dało. Nie wiem co się ze mną dzieje, niby mam nawet dobry humor, dużo się śmieję ale mam tak niskie poczucie własnej wartości i ogólnie źle się czuję z sobą, że aż strach. Młoda i zdrowa dziewczyna powinna chyba miec inny stosunek do siebie. Nie chyba, ale na pewno. Tylko jak to zmienic?

 

  • tusiek08208

    tusiek08208

    14 października 2009, 18:45

    przede wszystkim chcieć zmienić... i pamiętać że niektórych rzeczy nie da się zmienić ( nie mówię tu oczywiście o kg;) ). ... Zaakceptować, być sobą, nie bać się swoich potrzeb i emocji.. Kochać... I przede wszystkim dać się kochać...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.