Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
79

20 marca 2013

kolejna przegrana walka.
żarcie vs silna wola

4:0

*

Jutro dzień na herbatkach i pomidorach do jasnej cholery.

A rano było 70,9...

justme.
21 marca 2013, 16:15

dokładnie, lepiej zjeść częsciej a mniej, i nie same pomidory :) tyle juz schudłas to na pewno nie poddasz sie w połowie drogi do celu :) POWODZENIA!!
Cosmopolitaninka
21 marca 2013, 10:26

Nie miałam czasu dwa dni, bo latałam po lekarzach, a tu takie zmiany widzę!!! Nie ma załamek do cholery!!!!! Wstawaj, zaczynamy!!!!! Jesteśmy i jestem z Tobą. Piszemy ładne menu na dziś.....3 mam kciuki za Ciebie silna Kobieto! Powodzenia
Julia551
21 marca 2013, 08:08

Ej ej!Nie rób głodówek czasem bo potem wrócisz do normalnej diety a organizm będzie magazynował...i możesz tylko przytyć...Głowa do góry!;*
Zechija
20 marca 2013, 22:37

Może przeanalizuj co nie tak jest z Twoim menu, że jedzenie panuje nad Tobą a nie ty nad nim.

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:79