Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12346789 dzien diety/ rower i banki chinskie


Bylam wczoraj na bankach chinskich  i ide jutro znowu...
zabieg srednio przyjemny ale zeby zaraz bolalo jakos specjalnie to nie...
Dzisiaj rowerkiem do pracy ale z powrotem to juz masakra wiatr w twarz i slabo w ogole slabo....
Diete trzymam nie jestem glodna...ale jakos slabo mi bardziej...
kupilam centrum moze to cos pomoze...
Rowerek super polecam extra sprawa :)
Kupilam krewetki i bede robic zawijasy z papieru ryzowego zieleniny i krewetek z sosem taki obiad na jutro do pracy...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.