Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czaad :D

Dzisiaj dałam czadu :D. Koleżanka nie mogła więc sama poszłam na spacer i tak jak widać poniżej zrobiłam prawie 15 km w 2 h :D. Ja nie wiem czy ta aplikacja dobrze mierzy, no ale wyniki zadawalające :D. Przed spacerkiem jeszcze posmarowałam się rozgrzewającym serum na brzuch opatuliłam foilą spozywczą na to założyłam bluzkę wyszczuplającą żeby wszystko dobrze przylegało i ruszyłam :). Także jestem happy a jutro ważenie, trochę się boję...nie wiem jakoś tak mi coś te kilogramy wolno lecą, w sumie mam końcówkę @ ale to już chyba nie wpłynie na moją wagę, no zobaczymy  jutro sie Wam pochwalę albo i pożalę. Teraz uciekam się relaksować :).