Hej :) Wstałam dzisiaj z mega zakwasami w nogach i trochę w brzuchu, czuje ,że żyję xD Ale to nie znaczy,że przestanę ośmiominutówkę :P Bo zaraz zabieram się za nią. Wczoraj z hantelkami nic nie wyszło ani ze spacerem, ale dzisiaj nadrobie straty :)
Sniadanie - parówka i ogórek kiszony
Obiad- Bigos
Kolacja- Pół woreczka kaszy z 1 cebulką 1/4 pora i konserwową papryką, ten "sos" na jednej łyżce margaryny
Mam jeszcze zamiar zjeść kilka mandarynek, chociaż nie wiem, bo ostatni posiłek jem o 17stej
Jestem zadowolona ,że już 3 dzień idealnie przestrzegam diety :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
pompolinkaa
11 lutego 2012, 13:10Wydaje mi się,że i tak za dużo zjadam ;/ Dzisiaj 2 dzień :P Przed chwilą skończyłam je robić, fajna sprawa, jestem ciekawa czy po 2 tyg będą jakieś efekty :)
Zechija
11 lutego 2012, 12:02A długo już robisz 8-minutówki