Po Świętach i Sylwestrze czas było spojrzeć w oczy, a raczej w wyświetlacz swojej wadze. A no rozebrałam się do rosołu (no bo przecież nie mogę mieć na sobie zbędnego obciążenia - liczy się każdy dkg) i stanęłam. Patrzę, a tam całe 1,5 kg mniej!!!!!!!!!!!!!!!!! Jednak opłacało się nie obżerać w Święta i unikać alkoholu w Sylwka. Toaścik wzniosłam soczkiem jabłkowym łudząco podobnym do szampana hi hi. Ależ ja się cieszę!!! A już brakowało, że zawróciłabym z tej dobrej drogi. Znów zaczęłam się obżerać, unikać ćwiczeń, na całe szczęście Natka napisała mi budującą wiadomość trochę mnie przy tym opierniczając (dzięki Natuś) i tak postawiona do pionu ruszyłam do walki o samą siebie wracając na właściwe tory.
A teraz idę robić śniadanko, bo do komputera usiadłam zaraz po powrocie ze Mszy i zważeniu się na czczo. Cieplutkie buziaki dla Was na tą mroźną niedzielę!!!!!!!!!!!!!
Anka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
zosienka63
6 stycznia 2010, 08:41Życzę ci aby ten nowy rok był dla ciebie wspaniały , i życzę ci dalszych sukcesów w odchudzaniu . Stasia
luise
5 stycznia 2010, 14:33wszystkiego dobrego w Nowym Roku, trzymam kciuki i podziwiam jak pięknie sobie radzisz, trzymaj tak dalej ;)
sdorota2007
4 stycznia 2010, 21:16Po pierwsze gratulacje! :D schudnąć przez Święta, to jest wyczyn! :-) a w Nowym Roku życzę Ci Aniu wytrwałości, zdrowia, mnóstwo uśmiechu, radości oraz pomyślnej realizacji planów i spełnienia wszystkich marzeń.. :-) pozdrawiam serdecznie :*
TosiaNaDiecie
4 stycznia 2010, 19:17no to gratuluję ;***
Ausia28
4 stycznia 2010, 10:51oby tak dalej, dasz radę. Trzymam kciuki!
saraagar
4 stycznia 2010, 08:24Tak trzymaj, jesteś super dzielna, wiele z nas poległo w Święta, a Ty....az miło! Dalej do roboty! Wszystkiego najlepszego!
anula197731
3 stycznia 2010, 22:16No to gratuluję z całego serca !!!!! Tak trzymaj !!!!!!
ZlotaRybka25
3 stycznia 2010, 20:54no to jak w święta schudłaś :) to zasługuje na podziw, dalej pójdzie ci juz górki :) powodzenia
edyta1617
3 stycznia 2010, 20:05Jestem pod wrażeniem schudnąć w świeta jesteś wielka
Alldonna
3 stycznia 2010, 19:33Zagladam do Ciebie od pierwszego Twojego wpisu i jestem zachwycona i....zazdrosna. Masz w sobie tyle siły. To piekne. Noworoczne obopoliczkowe całusy. Pieknego nowego rokun zyczę.
AlbankaCCL
3 stycznia 2010, 19:29Super Kochana gratuluję podejścia i wiesz co troszkę Ci zazdroszczę w święta nie jedna vitalijka utyła przez podjadanie a tutaj taka medalistka super ;))
sspaula
3 stycznia 2010, 18:56*Kochana:)
sspaula
3 stycznia 2010, 18:55gratuluję i Kocha i życzę jak najwięcej takich spadków w Nowym Roku:)
anula197731
3 stycznia 2010, 17:11No gratuluję Ci bardzo !!!!! Taki wyczyn po świętach i sylwku naprawde zasługuje na dużą pochwałę !!!!! Tak trzymaj !!!!!
Daivi
3 stycznia 2010, 12:03No, no! Po świętach i sylwku być na minusie ponad kilogram to faktycznie osiągnięcie :) Gratulacje! Wejście w nowy rok z takim sukcesem musi zaowocować wymarzonym efektem! Pozdrawiam :)
danatusia
3 stycznia 2010, 12:00gratuluję spadku wagi :)))
kobiece.ksztalty
3 stycznia 2010, 11:56O tak, oplaca sie pare wyrzeczen dla tej cudownej chwili, kiedy dowiadujesz sie, ze zrzucilas kolejne kilogramy! Dasz rade!
vitafit1985
3 stycznia 2010, 11:51Brawo:) Oby tak dalej:)