Muszę coś napisać. Wciąż dostaję dużo prywatnych wiadomości z zapytaniami, czy waga nie idzie mi w górę. Otóż jest dokładnie tak, jak zatytułowałam wpis - każdy dzień to ostra walka o utrzymanie wagi : jem maleńko, a ćwiczę bardzo dużo. Strasznie wiele mnie to kosztuje. Staram się z całych sił. Samopoczucie - na nie akurat narzekać nie mogę. Jest naprawdę dobre. I wciąż mam włosy na głowie - nic mi nie wypada. Ja naprawdę nie żałuję tej decyzji o detoksie. Nie zachęcam nikogo, kto sam nie czuje, że chce i powinien. Jak z wagą. Szczerze mówiąc stoi twardo w miejscu i ani w tą ani w tamtą stronę. Poczekamy - zobaczymy. Tak sobie dziś myśłałam o naszej Basi - dziś zakończyła 10 dzień detoksu - DAŁA RADĘ!!!!!!!!!!!. Udowodniłaś sobie i innym, że można jeśli tylko się chce. Martwię się o Natkę. Wiem, że też zaczęła detoksik, ale nie odzywa się - mam nadzieję, że u niej wszystko w porządku.
No dobra, lecę dalej popracować. Buziaczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Anka
joluniaa
10 kwietnia 2010, 22:37aniu czekam na twoj wpisik,wiem ze czasem brak czasu i teraz jeszcze ta tragedia w poslce ale napisz cos kochana...
Melisana
10 kwietnia 2010, 19:52i nie przejmuj się tymi złośliwymi komentarzami, każdego sprawa, jak się odżywia. Jesli to ci pomogło to super, masz duzo siły, przezwyciężyłas wiele zawirowań, wygrałaś ostatnio wiele bitew, udowodniłas,że można zmienic swoje życie tylko trzeba bardzo chcieć i bardzo dużo nad sobą pracować. Pozdrawiam. Buziaki dla córci ")
patih
10 kwietnia 2010, 13:10że te problemy z wagą wynikają właśnie z tego, ze za mało jesz
PYSIK1978
9 kwietnia 2010, 22:56Witaj Aniu jak sie czujesz w trakcie wyprowadzania??? Odezwij sie martwie sie !!! Ja dziś mam za sobą 3 dzień jutro zaczynam 4 :)
loook11
9 kwietnia 2010, 11:41Gratuluje wytrwalosci na glodowce!!! Ja tez kilka razy podejmowalam probe przejscia na glodowke, ale niestety to chyba nie dla mnie... wytrzymywalam tylko jeden dzien, ale dobre i to:D Namiast Ciebie niesamowicie podziwiam i szczerze mowiac zazdroszcze:) pozdrawiam zycze powodzenia w dalszym dietkowaniu!:)
zosienka63
9 kwietnia 2010, 08:48Ja zawsze w ciebie wierzyłam , masz silną osobobowość i cały to nam pokazujesz . powodzenia i trzymam kciuki za dalszy spadek wagi , chociaż juz tak dużo osiągnęłąś , jesteś rekordzistką . pozdrawiam . Stasia
anushka81
8 kwietnia 2010, 23:13wszystkie walczymy, ale Ty wysuwasz się na prowadzenie :)
Nadia0088
8 kwietnia 2010, 21:58ciesze sie ze nadal moge powtarzac ze jestes wielka!
mrowaa
8 kwietnia 2010, 21:48jestem pełna podziwu dla Ciebie;) Straciłaś prawie 50 kg i wytrzymałaś 10 dni na detoksie:))) jesteś niesamowita:))) Buziaki!
szantih
8 kwietnia 2010, 18:44Bardzo Ci za wszystko dziękuję!!! Czy Basia, o której piszesz ma pamiętnik otwarty dla wszystkich? Chętnie bym Ją poznała... Uściski! I nie daj się !!!
cecylka1989
8 kwietnia 2010, 14:33schudłaś już tak dużo, śliczną masz buźkę może dodasz jakiegoś porównywacza w celach motywacyjnych??? :)))
Julianna27l
8 kwietnia 2010, 12:07kg 1, 2 kilo..więcej nie..:) Ja sama ci odradzałam..bo widziałam ile juz osiągnęłaś sama! bez detoksu..,Myślałam ze sama sie pchasz na niepowodzenie .nie spodziewałam się ze jesteś taka SILNA!! kurde Sam detoks to super sprawa ,ale umieć sie do tego zabrać i dokończyć i jeszcze wykazać sie większa siłą PO DETOKSIE to drugie!! jestem Z ciebie Bardzo dumna i wybacz ze w ciebie zwątpiłam.:) Teraz dla ciebie nie ma rzeczy NIE MOŻLIWYCH!!!! BRAVO!!!!!!!!!!!!!!!
kas88
8 kwietnia 2010, 11:58i tej walki trochę się boję ale myślę że jak przetwam detoks to i dam rade po detoksie :) także tak jak pisałam wczesniej :) od jutra zaczynam :D
ola.ola
8 kwietnia 2010, 11:45Podziwiam silną wolę!!! Najważniejsze żebyś się teraz nie załamała. Trzymaj się swoich zasad, ćwicz, a wszystko bedzie dobrze! Powodzenia!!!
Airad1982
8 kwietnia 2010, 11:28walcz Kochana!!! Waga się podda i zacznie spadać. Pozdrawiam
migotka69
8 kwietnia 2010, 11:19trzymam za Ciebie kciuki!
pysiolka
8 kwietnia 2010, 11:17a ja zaczynam od poniedziałku,ale planuję tylko 3 dni.Chcę się oczyścic bo mnie w kibelku zatyka cosik ostatnio:).mam nadzieje,że to pomoże:(
Juwox
8 kwietnia 2010, 11:16że walczysz!Ty zainspirowałaś mnie to detoxu.Dziś jest mój 3dzień.Mam nadzieję że mi się uda!Pozdrawiam!