Przepraszam ze nie pisze rególarnie
ale moj mały łobuz zaczą wspinać sie o wszystko co sie da i nie mam czasu na nic
jak spi ja ćwicze sprzatam gotuje
bo jak nie śpi oczy musze mieć dookoła głowy
W tym tyg pomiarów nie będe wam podawać bo sie nic nie zmieniło
w tali tylko 0,5 cm zawsze cos
ale waga posza o 0,8kg
to pierwszy raz tak dużo
mam nadzieje ze juz regolarnie bedzie mi tak spadać co tydzień a nie po 200g
To chyba zasługa tego że zmieniłąm troch menu
Narazie zostane przy tym zobacze co będzie dalej
Dalej trzymam sie cwiczen zostało mi jeszcze 11 dni do zakończenia jillian i mysle co dalej
Wode pije ok 2l dziennie
no i herbatka zielona na noc obowiązkowo
Jestem w trakcie licytacji rowerka treningowego i orbitreku
z rowerkiem idzie mi ok
ale z orbitrekiem ciężko
ostatnio to chodzący towar ale sie nie poddam
narazie mam orbitreka kol wiec mi sie nie spieszy
To tyle co u mnie mam nadzieje że ten weeken bedzie zarówno obfity w ćwiczona jak poprzedni
Dam z siebie wszystko
monikaszgs
26 marca 2013, 18:48Dobrze ze motywuje a nie demotywuje;)
Sylwunia54
22 marca 2013, 12:28Myślę że rowerek w zupełności wystarczy :)) Ja w lipcu obchodze urodziny i maz obiecał że dostanę jakis stacjonarny.. Przy małym dziecku to i tak jak sama mówisz roboty mnóstwo a i domek trzeba w między czasie ogarniac więc taki rowerek wystarczy.. Przynajmniej jak dla mnie.. W lipcu już chyba będę mogła ćwiczyć normalnie prawda?!
monikaszgs
22 marca 2013, 11:40Super waga leci teraz to juz tylko z gorki:) A rower to fantastyczna rzecz:)