Witajcie !
Dzisiaj nowy dzień a wraz z nim nowe wyzwania. Czasem jak coś napiszę to czuję się na prawdę jakbym cytowała Chodakowską. Ale wracając - nowy dzień, nowe wyzwania, dlatego ja dzisiaj udaję się na bieżnie, potem standardowe ćwiczenia, wracam do domu i dodaje mel b pośladki, brzuch i ćwiczenia na ramiona ( polecam tą kobietę )Na prawdę dzięki niej pozbyłam się "obwisłych ramion". Jak ktoś może niech zakupi sobie hantelki 1 kg - 3 kg i niech śmiga :)
Nie mogę się trochę doczekać momentu, kiedy wejdę na wagę, bo widzę, że brzuszek opada, nogi robią się silniejsze, tylko z rękami bida.
Także motywator na dzisiaj :
Pięknego dnia Skowronki :*
Ps. Nie mogę się doczekać obiadu !
dietasamozuo
2 czerwca 2014, 11:06mm motywator niezły, nie ma co!
pokorny.sen
2 czerwca 2014, 11:46Noooo ! :)
ruda.maruda
2 czerwca 2014, 11:04ale chciałabym już mieć taki brzuch jak po prawej! a przede mną jeszcze tyle czasu i pracy :-(
pokorny.sen
2 czerwca 2014, 11:46Pamiętaj, że najważniejsze to się nie nie poddawać. Ja już raz zwyciężyłam z walką pokonania 20 kg i wiem co mówie ! a na pewno warto :) Póżniej już zaś nie doceniłam tego co miałam i wracam z 10 kg nadwagą :D Także nie ważne ile razy upadniesz, ale ile razy wstaniesz ! Życzę powodzenia z całego serca i tylko silna wola ( da się wyćwiczyć) i determinacja pozwolą nam dojść do celu !: )