Witajcie Kochani :)
Byłam dość długo nieobecna, niestety ze względu na chorobę. Już powoli wracam do siebie i liczę na to, że od jutra znowu ruszę z kopyta :)
Waga trzyma się na poziomie 84kg, niestety nic w dół nie idzie gdyż ruchu brak, a posiłki dość nieregularne. Ale już wszystko sobie rozpisałam na ten tydzień i liczę na poprawę :)
Co do życia to uczelnia już idzie pełną parą, zapisałam się na chiński i cieszę się życiem :)
Dzisiaj udałam się na zakupy w poszukiwaniu nowych jeansów, gdyż stare są już powycierane i troszkę mi z pupki lecą. Nosiłam je jeszcze przy 89kg gdy moja pupa była jednak dość dużo większa. Sam zakup nie był najłatwiejszy. Jestem wysoka więc połowa spodni odpadała ze względu na swoją długość. Kolejna duża grupa odpadała ze względu na to, iż nie znoszę biodrówek, po prostu dla mnie nie ma czegoś takiego jak spodnie do połowy pupy :D Jeszcze inne były złe, gdyż leżały niby okej, ale niestety nad pupą solidnie odstawały. Ostatecznie dopadłam te jedne jedyne we wszystkich sieciówkach które leżały na mnie w porządku :)
Wydaje mi się, że wygląda to dość przyzwoicie :)
Aparat rzucił jakiś taki cień, czy blask, ale dość widać kolor :D
Wiem, że jeszcze przede mną daleka droga, ale już widzę światełko w tunelu bo jednak jakieś spodnie się znalazły haha :D
Buziaczki i dzielnie walczcie :*
Byłam dość długo nieobecna, niestety ze względu na chorobę. Już powoli wracam do siebie i liczę na to, że od jutra znowu ruszę z kopyta :)
Waga trzyma się na poziomie 84kg, niestety nic w dół nie idzie gdyż ruchu brak, a posiłki dość nieregularne. Ale już wszystko sobie rozpisałam na ten tydzień i liczę na poprawę :)
Co do życia to uczelnia już idzie pełną parą, zapisałam się na chiński i cieszę się życiem :)
Dzisiaj udałam się na zakupy w poszukiwaniu nowych jeansów, gdyż stare są już powycierane i troszkę mi z pupki lecą. Nosiłam je jeszcze przy 89kg gdy moja pupa była jednak dość dużo większa. Sam zakup nie był najłatwiejszy. Jestem wysoka więc połowa spodni odpadała ze względu na swoją długość. Kolejna duża grupa odpadała ze względu na to, iż nie znoszę biodrówek, po prostu dla mnie nie ma czegoś takiego jak spodnie do połowy pupy :D Jeszcze inne były złe, gdyż leżały niby okej, ale niestety nad pupą solidnie odstawały. Ostatecznie dopadłam te jedne jedyne we wszystkich sieciówkach które leżały na mnie w porządku :)
Wydaje mi się, że wygląda to dość przyzwoicie :)
Aparat rzucił jakiś taki cień, czy blask, ale dość widać kolor :D
Wiem, że jeszcze przede mną daleka droga, ale już widzę światełko w tunelu bo jednak jakieś spodnie się znalazły haha :D
Buziaczki i dzielnie walczcie :*
fitnessmania
1 kwietnia 2017, 18:20A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi
beznadwagizyc
14 października 2013, 09:52nigdy nie dalabym Ci tyle kg :D Co do spodni to fajnie leżą :D teraz ciezko znalesc dobre spodnie bo albo numeracja zaniżona i czlowiek pozniej sie doluje ze wchodzi w najwiekszy rozmiar albo podcinaja biodra tak ze szkoda slow
Julia551
13 października 2013, 21:51Ładne spodnie i super leżą;)Ostatnio byłam na takim poszukiwaniu spodni to nie znalazłam w miarę nawet jednej normalnej pary...same biodrówki i takie z niższym stanem a jak spytałam o wyższy stan to takie oczy na mnie zrobiła o.O A są najlepsze i najwygodniejsze;)
MentalnaBlondynka
13 października 2013, 17:45Tez nie lubie biodrówek wolałabym już byc niemodna :D niz zeby mi się brzuch i tyłek wylewał fuuuj. Dobrze ze teraz wracaja do lask spodnie z wysokim stanem bo pamietam jak kilka lat temu trzeba bylo sie nachodzic za normalnymi dżinsami. Wygladasz super masz mega seksowną figure az zadroszcze :)
maryylka2608
13 października 2013, 17:38Co do spodni to w naszym kraju jak kroj modny to trudno znalezc inny. A spodnie b. Lane;-)
pathq
13 października 2013, 17:26dałabym Ci mniej szczerze mówiąc
WildBlackberry
13 października 2013, 17:18spoko spodnie, takie klasyczne