Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NO TO CO ? DZIŚ DZIEŃ NA WARZYWACH A JUTRO POWRÓT
DO DUKANA OD ZERA
27 września 2012
NIESTETY OD ZERA CIEZKO MI TO PRZEZ GARDŁO PRZECHODZI ALE TO NA WŁASNE ZYCZENIE. RAZ POZWOLIŁAM SOBIE NA NIEWIELKIE ODSTEPSTWO PÓŹNIEJ DRUGI NO A POTEM ROZCZAROWANIE NA WADZE I NA KONIEC OBŻARSTWO SMIECIOWYM JEDZENIEM ....
ALE JUZ SIE STAŁO I NIE WRÓCE TEGO NIESTETY
ZOSTAŁO MI SIE WZIĄĆ W GARŚĆ ZACISNĄĆ ZEBY I ZACZĄC OD NOWA, SOLIDNIE .
MUSZE JESZCZE RAZ PRZESTUDIOWAC KSIAZKE DR. DUKANA I ZACZAĆ Z CZYSTĄ KARTĄ BEZ ŻADNEJ NAWET MINIMALNEJ WATPLIWOSCI. A W RAZIE CZEGO MAM TU VITALIJKE KTÓRA TEZ JEST NA DUKANIE WIEC BEDE MOGŁA SIE JEJ PORADZIĆ.
JUŻ WYKRYŁAM U SIEBIE W DECIE JEDEN BŁĄD.
1* UZYWAŁAM DEGUSTY A W SKŁADZIE MA CUKIER - ODPADA
CZEKAM NA KOLEJNE MOJE BŁEDY BO PEWNIE COŚ JESZCZE SIE ZNAJDZIE SKORO WAGA POZNIEJ STAŁA ...
tolerancja2012
27 września 2012, 13:08Powodzonka:)
ewelina8015
27 września 2012, 12:09@ martaaaaaaaaaa1981 Z tego co mówisz to dieta była dobra tylko ty dałaś doopy. Jojo to nie wina diety tylko twojego powrotu do bycia żarłokiem i olanie fazy diety. proste.Ja jakos żyje po 7 miesiecznym dukanie i -30 kg na wadze i bez jakiegos tam jojo, a jem juz wszystko co chcem.
martaaaaaaaaaa1981
27 września 2012, 11:47myślę, że dieta Dukana to niedobry pomysł, też na nie byłam. Schudłam oczywiście na pierwszej fazie ok. 6 kg, druga faza przypominała moje codzienne normalne jedzenie, więc nic. A do trzeciej nie doszłam ... i efekt jojo mnie dopadł niemiłosiernie. Nie pisząc już o konsekwencjach zdrowotnych.
koralgola
27 września 2012, 11:30nigdy nie schudniesz z takim podejściem... dukan to głupi pomysł... bo sama widzisz jak Ci to idzie... lepiej jeść zdrowo, a nie wykańczać sobie organizm bez rezultatów... przejdz na zdrowe odżywianie MŻ (mniej żreć) i dużo ruchu!