Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej
17 marca 2008
dzien 4 a6w
juz za mna cwiczenia a6w, to dopiero czwarty dzien mam nadzieje ze sie nie znudze i dokoncze to co zaczelam, dzis juz 3 serie do zrobienia bylo ciezko zwlaszcza pod koniec trzeciej serii, nie mialam juz sily, oby to dalo jakies widoczne efekty juz wkrotce to bedzie wtedy wieksza mobilazacja do kontynuowania a6w.
SNIADANIE
salatka z pomidora, ogorka i salaty z odrobiną smietany
OBIAD
serek danio z platkami fitness
jablko
KOLACJA
2 jablka