Hej!
U mnie polowi zbliżam sie do końca 3 miesiąca.Wedle USG robionego w dwa tygodnie temu i obliczonej daty porodu na 8 marzec,teraz jestem na początku 12 tygodnia.Dolegliwości powoli ustępują.Ostatnio meczyły mnie zawroty głowy i to okropnie.Dosłownie nie mogłam krecic głowa energicznie,bo świat mi wirował.Badania wyszły lux,dostałam skierowania na kolejne i w przyszłym tygodniu troche pobiegam sobie.Jeszcze rozpoczęcie roku u młodego,więc wziełam 3 dni wolne,bo bym nie wyrobiła.Tym bardziej,ze na jedno badanie musze jechac 35km.Lekar mnie troche wkurzył,facet przechodzi na emeryture za rok i chyba ma jaka zlewke.Na dodatek wysłuchałam przypadkowo jego zdania na temat l4 ,ktore kierował do inne pacjentki...wiec moze byc cieżko.Ja i tak mialam zamiar jeszce pracowac,ale co ak np nie bede dawała rady?Chyba będe szukac akceptacji u innego lekarza...
Waga stoi w miejscu i jeszcze nie rusza,co w sumie cieszy,jednak cm w obwodach mi przybyło juz kilka w brzuchu.Podobno z drugim dzieckiem idzie to o wiele szybciej.Idealnie by bylo zmiescic sie w tych 10kg:)Marzenia:PStaram sie dobrze odzywiac,nie przejadac,nie napychac byle czym i jeść regularnie.Pije mięte,zielona herbate,wode i mleko.Wraca mi apetyt,ale trzeba go poskramiać;)No i tyle.Wrzesien minie wszybko i juz bede na pólmetku.Powoli mysle o imionach i w sumie juz zestaw mam.Ciekawe co na to mąż;)Dziś nasza 8 rocznica ślubu;)
ewelka2013
22 sierpnia 2016, 15:15Oby dalej wszystko było dobrze
SeptemberE
22 sierpnia 2016, 14:45o jakich imionach myślisz? gratuluje rocznicy:)
pocahontazzz1985
22 sierpnia 2016, 15:12Michalina Jagoda albo Michał Ryszard.Wymyśliłam ,ze jak mała to Misia-Jagódka a mały Misiu-Rysiu:D,ale jest jeszcze kilka imion ktore mi sie podobaja.zarowno damskich i meskich:)