Co do sylwetki,to mam takie zastoje wody,ze chodzic nie moge na tych upałach.2 dni temu na wadze zobaczylam 67kg!Dzis pojachalam z bratem na pogotowie(rozciął nogę blachą) i jak wrocilam to dwa razy malo nie zemdlalam,a 3-ci dzien zmagam sie z grypa żoładkową i okropnym refluksem:/Nie mam ochoty na diete,ani na nic.musze to znow odlozyc.Jutro wizyta u dwoch lekarzy.Żyć,nie umierać.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
agrataka
10 sierpnia 2013, 00:58O matko! A kto Ci takie piękne teksty funduje?? Ja zaraz bym temu komuś odpowiedziała podobnie! I trzeba było powiedzieć, że wyglądasz jak wyglądasz bo żyjesz a nie tylko "stoisz i pachniesz" jak inni ;) ;p Na zastoje herbatka z pokrzywy i... duuuużo wody w siebie wlewaj - zwłaszcza na upałach. I ruch tez podobno dobrze działa. I jak po wizytach lekarskich??
aneta19861704
8 sierpnia 2013, 14:39a może to jednak małe różowe a nie jelitówka...
MiLadyyy
8 sierpnia 2013, 11:01Do grubej Ci daleko, a na buźkę... próbowałaś kwasów? jeżeli w najbliższym czasie nie planujesz ciąży to serdecznie Ci polecam :) mi bardzo poprawiło cere złuszczanie, niestety jako, że planuje w najbliższym czasie być w dwupaku to musiałam odstawić
Labilna
7 sierpnia 2013, 22:11takie uwagi mogą być a raczej są mocno deprymujące. co mogę powiedzieć, nie możesz się poddawać i pamiętaj kto cię kamieniem ty go chlebem.