Właśnie co wróciłam z rowerku 40 min sobie zwiedziłam mój las:)
ale z rana coś przeczuwałam że dostanę okres i przyszedł:)
Od rana miałam ochotę na czekoladę i tak też zjadłam półtorej czekolady, ale już jest ok.
Dzisiaj zajęcia z nauki pływania ale nic idę;)
Wczoraj byłam z koleżanką poćwiczyć tego czego panicznie się bałam i już jest super:
Dumna jestem z siebie:)
Ale codzienna aktywność dalej lipnie u mnie wygląda, tzn jest ale zawsze nie planowana taki spontan zawsze wychodzi codziennie:)
Buźka:)
* Dziękuję za komentarze:)
Jak przyjadę to szczegółowo przeczytam i skomentuję wasze wpisy:) baj baj :)
ale z rana coś przeczuwałam że dostanę okres i przyszedł:)
Od rana miałam ochotę na czekoladę i tak też zjadłam półtorej czekolady, ale już jest ok.
Dzisiaj zajęcia z nauki pływania ale nic idę;)
Wczoraj byłam z koleżanką poćwiczyć tego czego panicznie się bałam i już jest super:
Dumna jestem z siebie:)
Ale codzienna aktywność dalej lipnie u mnie wygląda, tzn jest ale zawsze nie planowana taki spontan zawsze wychodzi codziennie:)
Buźka:)
* Dziękuję za komentarze:)
Jak przyjadę to szczegółowo przeczytam i skomentuję wasze wpisy:) baj baj :)
CherrySummer
21 marca 2012, 22:35Ale leci ten czas ! Czekolada achhh znam te napady ! Wazne by sie nie podawac;*
MllaGrubaskaa
21 marca 2012, 20:37A ja walcze ze sobą jak lew , okres już tuż tuż i też mi się chce czekolady!
ssuperchick
21 marca 2012, 18:36aaaaaaaa półtorej czekolady ?:D ja też dziś @ ale się nie poddaje póki co :P
duszka189
21 marca 2012, 18:17ty z rana ja wczoraj przed pójściem spać:( cholercia ta @ zawsze potrafi napsocić