Dzień 1 minął bardzo pozytywnie i tak jak planowałam, nie ciągnęło mnie do słodkiego. Zakładam, że to dlatego, że motywacja jest wysoka, determinacja na starcie jest zawsze. Zobaczymy jak pójdzie mi dalej.
A co w moim jadłospisie:
Śniadanie: koktajl ( banan, 3 łyżki płatków, kefir, łyżeczka miodu)
2 Śniadanie : wafel ryżowy i garść orzeszków ziemnych
Obiad: 2 mamine gołąbki w sobie pomidorowym i groszkiem ! <Pycha>
Pilnuje się z piciem wody. W nastepnym swoim poście podam patent na to, jak uatrakcyjnuć sobie tą czynność, bo na początku nie wchodzi ona za dobrze. Nipijący rozumieją...
Kolacja( dopiero przede mną): 2 śledzie własnej roboty ( bez dodatku cukru) i warzywa z patelni
1 Bieg z serii "TRENUJE REGULARNIE DO POŁÓWKI" - Bieganie 6km w spokojnym tempie umożliwiającym swobodną rozmowę. Żeby się nie zniechęcić
Foty z pięknego Wrocławia #Wroclove
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 12:08Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
iness7776
16 stycznia 2017, 18:13Podziwiam zapisanie sie na półmaraton :). Chociaż kocham biegać nigdy sie nie odważyłam. Od dawna trenujesz??
Plamka7zerek
17 stycznia 2017, 12:08Wygląda to u mnie tak że biegam 2 lata z przerwami. Nigdy nie trenowali regularnie do jakiś zawodów. Raz biegam w biegu na 10 km i kilku charytatywnych imprezach. Postanowiłam zrobić sobie test czy po przerwie prawie 2 miesiące bez biegania będę w stanie przebieg swobodnie 20-30 min. Udało mi się, więc znalazłam odpowiedni plan treningowy jak przygotować się do pół maratonu w 15 tygodni i zaczęłam. Mam co prawda więcej niż 15 tygodni więc do marca postanowiłam zejść w biegu na 10 km do 50 min. I zacząć przygotowywanie do połówki. To duża motywacja! Pozdrawiam