Oto mój dzisiejszy bilans.
Bilans dzienny:
|
| Suma: |
|
W weekend dość łatwo przestrzegać zasad niestety martwię sie jak to będzie w pracy. Wiadomo trudno mi tam będzie jeść regularnie i nie to co wpadnie w ręce:( Mam nadzieję, że dam radę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dietetyczne.ciasteczko
21 września 2014, 21:05Ja to chyba mam na odwrót. W tygodniu dieta idzie mi gładko... gdy przychodzi weekend już nie mogę się powstrzymać. Może powinnaś do pracy brać ze sobą jakieś przekąski w domu, albo ustalić godzinę w której będziesz mogła jeść posiłek zawsze regularnie. :)
dietetyczne.ciasteczko
21 września 2014, 21:05Ja to chyba mam na odwrót. W tygodniu dieta idzie mi gładko... gdy przychodzi weekend już nie mogę się powstrzymać. Może powinnaś do pracy brać ze sobą jakieś przekąski w domu, albo ustalić godzinę w której będziesz mogła jeść posiłek zawsze regularnie. :)