Byłam już taka szczęśliwa...wszystko było cudownie, ja zakochana, on też, ciągle razem, czułam że mu bardzo zależy i myśli o mnie poważnie, moi i jego znajomi to potwierdzali. A głupia kłótnia zjebała wszystko...stwierdził że jestem zakłamana, że kłamię w żywe oczy(chociaż ani razu go nie okłamałam!), że to nie ma sensu, że musimy to sobie odpuścić...świat mi się zawalił. Próbowałam mu wszystko wyjaśnić wytłumaczyć, mówiłam że mi bardzo zależy, ale do niego już nic nie trafia.Nie chcę odpuścić tej znajomości, za bardzo mi zależy, czuję się przy nim cudownie, ale już nie wiem co mam robić
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
fasionistar
17 maja 2014, 22:04nie martw sie daj mu ochlonac i ty tez sobie daj czas, nie laz za nim nie pisz- chce sie przeciez tego czego nie mozna miec:)