Witajcie
Dziś mam kompletnego doła..... czarna dziura........ nic mi się nie chce..... na niczym mi nie zależy..... wszystko mnie dobija..... wszystko mnie drażni..... ogólnie nerwa mam!!!!
Waga dziś pokazała 64,3 kg - czyli jest ok. Trzeba to utrzymać.... Ale czasami mam wrażenie że mogłoby być mniej...
Wiem, wiem nie mam co biadolić, no ale jak sie ma kiepski dzień to nic człowiekowi nie dogodzi, wszystko jest nie takie jak trzeba, wszystko mogłoby być lepsze, ładniejsze, itd...
Ogólnie mam jakąś niska samoocenę.... Ostatnio dobija mnie to że siedzę w domu i się nie rozwijam... mam wrażenie że się cofam w rozwoju, tylko bajki, dzieci, pieluchy, karmienie, sprzątanie, gotowanie i brak czasu dla siebie... zaczynam czuć się nieszczęśliwa bo sama nie wiem czego ja chcę tak naprawdę!
Teoretycznie mam wszystko by być szczęśliwą, dzieci, męża... ale czasami mam gorszy dzień i nie potrafię się z tego cieszyć. Jak zajmuję się dziećmi to się złoszczę że nie mam czasu dla siebie, jak mam chwilę dla siebie to się złoszczę że nie zajmuje się dziećmi tylko obarczam opieką kogoś innego. Tak źle i tak niedobrze!!!
A najgorzej czuję się z tym, że czasami jak mały płacze a drugi marudzi to mam ochotę wyjść z domu i ich tak na chwilę samych zostawić... I mam wyrzuty sumienia że jestem chyba niedobrą matką! bo przecież kochająca matka powinna przytulić, ukochać i nawet nie pomyśleć o tym by zostawić swoje dzieci!!!!! I to mnie dobija!!!!
Czy ze mną jest coś nie tak????????????
Czy to jest już depresja czy tylko chwilowy spadek formy?????
Wiem, że teraz sobie pobiadole i dziękuję że jesteście, że jest Vitalia, że mogę to wyrzucić z siebie i będzie mi lepiej....
Postaram się jak zwykle zebrać do kupy, poukładam sobie wszystko i mam nadzieję że jutro będzie lepiej.
Spokojnego wieczoru wszystkim.
iva85
4 marca 2015, 23:30Każdy tak czasem ma i to normalne, ja mam jednego dzieciaczka, ale też czasem mam dość:)
Piegotka
9 marca 2015, 11:24dobrze wiedzieć że nie jest się samemu z takimi odczuciami... dzięki za wsparcie;-)
aaaaaaa2014
4 marca 2015, 19:57Nie myśl tak.To całkiem normalne.Nie zadręczaj się tym.
Piegotka
9 marca 2015, 11:23dzięki za dobre słowo ;-)
nowakmarta1985
4 marca 2015, 19:44nie przejmuj się, każdy tak czasami ma... a jak nie ma to kłamie :)
Piegotka
9 marca 2015, 11:23dzięki ;-)
Grubaska.Aneta
4 marca 2015, 19:07Ech to życie i mnie przytłacza strasznie :/
Piegotka
9 marca 2015, 11:22Ach........ ale się nie poddamy! Dziś pojęczymy a za chwilę się pozbieramy i znowu do przodu, choćby pod górkę było...