Dziś wreszcie mam chwilę dla siebie I komputer tylko dla siebie.... wczoraj mąż stał nade mną jak kat nad biedną duszą I musiałam czym prędzej kończyć swój wpis... No bo trochę tak dziwnie jak patrzy ci ktoś przez ramie co ty sobie piszesz, co ci w duszy gra I wogóle... Ja w każdym razie nie potrafię się wtedy skupić....
Tak więc wracając do wczorajszego wątku - przychodni I badań lekarskich - nasza przychodnia jest trochę jak rzeźnia.... lekarze robia wszystko z rutyną, nie szkolą się I tak naprawdę zawsze dają te same leki??? Czyżby mieli jakieś korzyści z tego ze przepisują okreslone np. antybiotyki???? Jeśli chodzi o dorosłych to trudno, choc oczywiście tak być nie powinno, ale jeśli chodzi o dzieci I niemowlaki to jestem przerażona... Mój 3,5 miesięczny synek przed szczepieniem był tylko zmierzony, zważony I obsłuchany przez panią doktor... nic poza tym... nikt nie sprawdził ani nawet nie zapytał o to czy się przekręca na boczek, czy utrzymuje główkę w pionie czy zanikają mu odruchy noworodkowe, itd... Kiedyś prywatnie byliśmy ze starszym synem jak był taki mały u innej pani doktor I ona wszystko to sprawdzała... wtedy byłam tym pozytywnie zdziwiona... a w naszej przychodni jestem po prostu zniesmaczona.... Nikt nie zapytał czy daje mu witaminy, itd... o wszystko ja musiałam dopytywać a I tak miałam wrażenie że pani doktor jest znudzona moimi pytaniami.... I marzy by iść w cholerę do domu a nie zajmować się maluchami.... poza tym trzeba wszystkiego dopilnować samemu, żeby ustalili termin kolejnego szczepienia, żeby go dobrze wyliczyli itd.... zawsze się bardzo stresuje idąc tam na szczepienie..... okropne prawda?
A teraz z innej beczki. Postanowiłam Wam pokazać jak wyglądam....
Oto zdjęcie z wakacji 2013, (aktualne foto wrzucę po chrzcinach), wyglądam I ważę teraz tyle samo co wtedy gdy było robione zdjęcie, tylko włosy mam dłuższe
Jak myślicie wyglądam na zaniedbaną mamuśkę????
Magduch2014
24 lipca 2014, 11:38Skąd Ci przyszło do głowy,że możesz wygladać na zaniedbaną? Wygladasz wporzadku,zgarbna laseczka z Ciebie:) Z tymi przychodniami do przegiecie wszystko na odwal,kazdego traktuja przedmiotowo!
Piegotka
25 lipca 2014, 10:36Dzięki za dobre słowo:-)
BigMum
24 lipca 2014, 11:33sliczna babeczka z Ciebie
Piegotka
25 lipca 2014, 10:36Dzięki:-)
BigMum
25 lipca 2014, 12:20:)