zapomniałam dodać, ze wczoraj wprowadziłam do żywienia jako suplement diety ladnie mówiąc linee 20+, zobaczymy czy pozwoli mi co najmniej na utrzymanie aktualnej wagi ;) a od jutra trochę aktywności czyli długi spacer w planach :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ZonaBatmana
3 maja 2013, 22:36Wow omdlenia? To aż tak źle było? ;/ Tym bardziej Ci współczuje...i mam nadzieję, że następny nie bd już taki drastyczny... Gratuluje dorównania do paska, wiedziałam, że tak bd ;p ;) Heh, do Twojej wagi jeszcze troszkę...chociaż nie powiem, fajnie by było zobaczyć już 7 z przodu...chociaż nie zamierzam z Tb w żaden sposób konkurować, żeby nie było ;p
ambus
3 maja 2013, 22:32Oj Piczku, bo aż się czerwienie;) Dziękuję;* Ten przedział też uważam za najlepszy. Maleńka Ty dbaj o siebie, żeby taka sytuacja się więcej nie powtórzyła!!! Trzymaj się!!! Buziaki;***
NigdyNieKochalam
3 maja 2013, 19:03Kochana powrotu do sił życzę ! ;** U mnie porodu jeszcze nie było, baaa pewnie jeszcze dłuuuugo nie będzie, ale @ także jest strasznie uciążliwa- ze mnie też robi wrak człowieka... No ale cóż jakoś trzeba to przeżyć. ;*
PannaKatarzyna1994
3 maja 2013, 17:54Dasz radę! :))
Kamila112
3 maja 2013, 14:35Wszystkiego dobrego, uważaj na siebie. Pozdrawiam :)
waga79
3 maja 2013, 08:05współczuję takiej mordęgi:( trzymaj się kochana
therock
3 maja 2013, 00:50strasznie musisz to przeżywać:(
sziszazi
2 maja 2013, 21:30Omdlenie? Łodlaboga.... Widzę ciężkie ponosisz ofiary za te utracone kg :) ale uwierz mi, warto i mdleć byleby szły w cholerę:)
kachagrubacha.wroclaw
2 maja 2013, 21:26twarog twoj wrog !!! Dobrze, ze juz lepiej :)
klauduniek
2 maja 2013, 21:06trzymaj się kochana :***