Hejka :)
Kolejny dzień rekolekcji czyli krótkie dni w szkole, był jeszcze kurs SEPa. Przebiegłem 2 km wiem że mało ale bardzo mnie noga zaczęła boleć ;/
Jadłospis:
Śniadanie: 2 kromki chleba z szynką, herbata z cytryną=350 kcal
2 Śniadanie: Banan= 100 kcal
Obiad: 2 gołąbki i kromka chleba= 500 kcal
Podwieczorek:----
Kolacja: Gołąbek i kromka chleba=350 kcal
Razem: 1500 kcal
Coś mam ostatnio zastój w wadze, nie wiem co zrobić ;/
Miłego dnia ;)
Ancur90
28 marca 2014, 10:34Czekać :)
Anowela
27 marca 2014, 19:432 km to też dobrze, to zawsze lepiej niż leżeć na kanapie. :) !
Lovelly
27 marca 2014, 19:24u mnie również zastój, spokojnie przejdzie, to mój trzeci w ''karierze'' damy radę ;D
Grubaska.Aneta
27 marca 2014, 17:28gołąbki mniaaam:)
mena10d
27 marca 2014, 16:05pasek wagi aktualny ??? ........ nie przejmuj się zastojem w wadze ... walcz dalej .. nie poddawaj się ;) uda sie
kamaopr
27 marca 2014, 15:49zastój może być przez wszystko tak na prawdę, albo woda, albo nieregularność posiłków, stres, przeziębienie... itd. Nie martw się tym i działaj dalej wg planu. Pozdr