Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dno, dna i 3 metry mułu...

Kochane! Od jakiegoś czasu zawiesiłam swoje dietowanie się, ponieważ znowu jestem na sterydach - tym razem sprawa jest poważniejsza niż kręgosłup, także chwilowo dieta nie wchodzi w grę, bo muszę zająć się poważnie swoim zdrowiem.
Czasami jednak tutaj zaglądam i mam nadzieję, że już niedługo wrócę tutaj z werwą i chęcią do odchudzania.
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę powodzenia!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.