Ehhh który to już plan treningowy? nie liczę! za ok. tydzień minie rok równy rok od kiedy przekonałam się do aktywności fizycznej i dywanówek poczułam te endorfiny po treningu i moc że mogę zmienić swoje ciało na lepsze mimo że przez ostatni rok nie odchudzałam się nie miałam ochoty na ograniczenia w diecie tego i owego to i tak efekty ćwiczeń były nie tyłam a nawet schudłam, sflaczałe ciało po ciąży i zrzuceniu 12kg nabrało jędrności po prostu wróciłam do formy także warto się ruszać choćby tylko dla poprawy sprawności i utrzymania wagi, ale z dietą można osiągnąć naprawdę wiele.
Mój plan treningów na ten tydzień:
Poniedziałek Insanity Pure Cardio 38min
Wtorek Focus T25 Extreme Circuit Gamma 25min plus rozciąganie
Środa Focus T25 Upper Beta 25min + Les Mills Hard Core ABS 15min
Czwartek odpoczynek
Piątek Focus T25 Core Cardio Beta 25min plus rozciąganie
Sobota Insanity Asylum vol.2 Back&6-pack 38min
Niedziela odpoczynek
Poniedziałek Insanity Pure Cardio 38min
Wtorek Focus T25 Extreme Circuit Gamma 25min plus rozciąganie
Środa Focus T25 Upper Beta 25min + Les Mills Hard Core ABS 15min
Czwartek odpoczynek
Piątek Focus T25 Core Cardio Beta 25min plus rozciąganie
Sobota Insanity Asylum vol.2 Back&6-pack 38min
Niedziela odpoczynek
montignaczka
11 listopada 2013, 11:24Shaun rządzi :)
Biedri
9 listopada 2013, 17:12Insanity :D uwielbiam :)
jamay
9 listopada 2013, 12:44Ja kocham treningi w fitness klubie, natomiast w domu to nie daje mi takiego kopa, nudzę się niestety
MARCELAAAA
9 listopada 2013, 10:33Ja takiego zapału nie mam i na zmiany się nie zanosi :)Jesteś wielka :)
angelisia69
9 listopada 2013, 08:39ty masz to do siebie ze jak planujesz to tak robisz,a nie jak wiekszosc zaklada plany i pozniej sie wymiguje bo to bo tamto.Wielki plus za to dla ciebie ;-)
emilka1982
9 listopada 2013, 08:17Największą nagroda będzie to ze zacznę chudnąc , a takim łamaniem tych zasad i tak sama siebie karzę.