dziś zapaliłem ostatniego papierosa , pozbywam się tego dziadostwa.
Wiem że to nie pomoże mi w odchudzaniu , ale mam nadzieję że nie przytyję dużo tak jak to inni opisują kiedy roztali się z paleniem.
dziś zapaliłem ostatniego papierosa , pozbywam się tego dziadostwa.
Wiem że to nie pomoże mi w odchudzaniu , ale mam nadzieję że nie przytyję dużo tak jak to inni opisują kiedy roztali się z paleniem.
MadziannaM
8 listopada 2009, 23:17O ! Widzę, ze dodałeś zdjęcie :) Super, będzie z czym porównywać ;) Aha, coś mi się wydaje, że waga 65 kg do jakiej dążysz jest sporo za mała. Według mnie 10 kg w dół (albo i nie) i będzie super :)
MadziannaM
6 listopada 2009, 11:33W ramach zaoszczędzonych pieniędzy kupił sobie Playstation3 :)))
MadziannaM
6 listopada 2009, 11:31Mój M rzucił palenie w czerwcu, zaraz po swojej 30-stce. Nie planował tego, zadzwonił do mnie z pracy i powiedział, ze właśnie rzucił palenie, ja oczywiście zaczęłam się śmiać, bo palił ponad 12 lat, a on naprawdę do tej pory nie pali. Na początku przez tydzień kleił plasterki, bo jednak czuł głód nikotynowy(szybkie bicie serca itp) i to mu pomagało, a na odruch palenia skubał słonecznik, ale też krótko. Powodzenia. Aha przytył jakieś 5 kg, ale nie pilnował się jakoś specjalnie, powiedziałabym, że wcale ;)))
lingerie
5 listopada 2009, 20:27ja własnie rzuciłam 4 dni temu, łatwo nie jest bo dotychczas jak chciało mi się palić to jadłam, a jeśli akurat byłam na diecie to paliłam więcej :| życze powodzenia